Cześć więc to bedzie mój I
rozdział , z góry przepraszam za błedy i w ogole za wszystk bo to według mnie
są zwykłe przypadowe zdania . Ten rozdział pisałem na histori w zeszycie i na
telefonie przed wf'em . Serio przeraszam ,nie mam takiego daru by pisać ładnie
i w ogole nie mam zadnych pomysłów , prosze napiszcie w komentarzu czy może być
czy nie mbo chciałbym wiedziec czy dalej takie cos pisać . Ok więc miłego
czytania ;)
Jednak zmienilem zdanie
njpierw wezmę o takim wypadku ,a 3 rozdział bedzie o tym co się juz dzieje w
szkole itd. będzie trochę śmiesznie to wam mogę gwarantować ,ale tamten nie
bedzie taki jak ten ;)
Jak zwykle Justin wstał o siódmej rano. Był słoneczny,
ciepły dzień. Zjadł śniadanie, pożegnał się z mamą i wyszedł do szkoły. W
drodze minął sąsiadkę i starą cygankę, która wróżyła mu śmierć. Szybko
przeszedł obok niej. Jej ciemne oczy, czarne włosy i twarz poorana zmarszczkami
napawały go strachem.
– Mnie możesz unikać, ale nie unikniesz swojego
przeznaczenia – wymamrotała.
Włożył dłonie do kieszeni spodni, zwiększył głośność muzyki
w słuchawkach i ruszył dalej. Spuścił głowę, bo słońce świeciło mu prosto w
oczy. Nie zwracał uwagi na otoczenie. Wbił wzrok w ziemię i wsłuchiwał się w
słowa piosenki.
– Uważaj! -krzyknęła młoda dziewczyna.
Stanął jak wryty. Rozejrzał się dookoła.
Kto mnie wołał? - pomyślał Jus
Wtedy zauważył. W Justina stronę pędził rozpędzony samochód.
Ludzie patrzyli się, przerażeni. Powietrze, jakby zgęstniało. Czas się
zatrzymał. Wiedział, że powinien uciekać, ale ciało odmówiło mu posłuszeństwa.
I wtem upadł na ziemię. Nie miał pojęcia jak się tam
znalazł. W jednej chwili wstał – w drugiej leżał na chodniku.
Szybko się otrząsnął z szoku. Wyciągnął słuchawki z uszu.
Natychmiast zerwał się na nogi. Ludzie skamieniali. Patrzyli na coś obok
Jus'a. Justin również tam zerkał. W pierwszym momencie nie mogł w to uwierzyć.
Żołądek podszedł mu do gardła.
Na środku ulicy leżała młoda dziewczyna. Wyglądała niczym
szmaciana lalka. Jej nogi były wykręcone pod dziwnym kątem. Bladą twarz
pokrywała szkarłatna krew. Nagle... z bladej dłoni coś się wyślizgnęło. Mała,
szklana kula z napisem „przeznaczenie” przeturlała się po kamieniach chodnika.
Po tych kilku, długich sekundach ludzie się ocknęli.
Zapanowała wrzawa. Jedni komentowali, drudzy próbowali pomóc dziewczynie, a
inni płakali.
Justin nie wiedział, co się stało. To wszystko trwało
zaledwie chwilę.
-Czy to nie ja powinienem być na jej miejscu?- pomyślał
– Co się stało? – zapytał Justin jednego z przechodniów.
Mężczyzna dziwnie na neigo popatrzył, po czym zerknął na
dziewczynę.
– Uratowała ci życie, ale... przypłaciła je swoim –
odpowiedział cicho.
Długo nie mogł się z tego otrząsnąć. Patrzył przed siebie,
jednak nic nie widział.
- Nastolatka uratowała mnie. Gdyby nie ona zapewne już bym
nie żył. Czy jest coś czego pragnąłem bardziej niż swojego życia? Tak.
Chciałem, aby okazało się, że ta dziewczyna też żyje - ponownie pomyślał
Z szoku wyrwało go dopiero dźwięk karetki. Ratownicy od razu
podbiegli do dziewczyny. Reanimowali ją, a potem zabrali do karetki.
Więc żyła.
Po kilku miesiącach już fotoreporterzy ucichli i Justin
starał się zapominac o tym co sie stało ,ale czasem wracał do tego .
Ok trochę mrocznie było jest
może ładnie bo kolezanka mi poprawiała , zdradzę wam ,że kolejny rozdział nie
wiem kiedy bedzie ale juz go mam napisanego ,ale nie taki jak ten ten co bedzie
juz to bedzie bardzo poplatany bedzie moze nudno smiesznie , i jedna zboczona lub
2 rzeczy :D Ale wątpie zeby wam się 2 rozdział spodobał ;)
Komentujcie i dodawajcie do
obserwtorów ;)
Nad wyglądem jeszcze pracuje
na dniach powinno juz byc wszystko OK, wybaczcie ;)
Ejj, podoba mi się ! :D Straaasznie fajnie to opisane wszystko i aż jestem ciekawa co będzie dalej ! :D Dodaj 2 rozdział jak najszybciej, proszę ! :D
OdpowiedzUsuńHahah ,dzięki no ale nastepny rozdział już nie będzie taki fajnyn bo nikt mi nie pomagał , więc trochę będę się wachał go dodać :D
UsuńNa pewno nie będzie źle ! :D Masz dodać i już. Hahah. :D Ja jestem twoją fanką i bardzo bym chciała, prooooooooosze ! :D
UsuńNie wiem kiedy dodam 2 rozdzial bo jakbym codziennie dodawał to bym nie wyrabiał z pisaniem :D
UsuńNo rozumiem. ;) Też kiedyś pisałam opowiadanie ... xd
Usuńwow. zawsze jak czytam jakiekolwiek opowiadania czuję, że i tak są lepsze od mojego ;D
OdpowiedzUsuńtez tak uważam hahah :D Ale 2 rozdział to juz będzie masakra ;/ :D
Usuńsuper , przynajmniej nie masz takiej katastrofy jak ja :D
OdpowiedzUsuńAle 2 rozdział to już będzie katastrofa uwierz mi :D
Usuńhm... podoba mi się! czekam na kolejny :))) @swaggyjusteen
OdpowiedzUsuńBardzo ale to bardzo ciekawie się zapowiada! :D Nie wieżę, że w drugim rozdziale mogłoby byś aż tak źle żebyś mówił, że katastroficznie ;)
OdpowiedzUsuńNie bardzo zrozumiałam o co chodziło z tą dziewczyną, chyba zbyt szybko pociągnąłeś to wydarzenie. Pasowałoby pokazać jakieś jego odczucia, przerażenie i strach przed dziewczyną, to jak klęknął przy niej, dotknął jej policzka a jego ręce były całe w krwi, jak zaczął cały się trząść itp., ale jeżeli właśnie tak chciałeś to ująć, to w sumie nie jest źle, jest całkiem dobrze ;) W porównaniu do często bardzo logicznych i mądrych opowiadań jakie można znaleźć o Justinie haha :D
Mógłbyś mnie informować o kolejnych? :)
@sunny_mouth
maybe-nowhere.blogspot.com
Ok, będę Cię informować.. Serio reszta to jest wyssana z oakca nie jest tak fajna jak to , bo przy tym koleżanka mi pomagała [błędy] :D Z resztą chyba wspomniałem co będzie w 2 rozdziale :D Ale serio od 2 rozdziału dupy urywać nie będzie :D
Usuńczekam na nowy xd dobrze Ci idzie ;D i był ciekawy !! informuj mniee ;P @seciute
OdpowiedzUsuńDobrze ;) Z tym może tak ,ale 2 rozdział to bedzie tragedia ,a nad 3 pracuje na lekcjach :D
Usuńno i co dalej!?:D @agnieszkafalger tez chce byc informowana;)
OdpowiedzUsuńDalej nie wiem :D może za tydzień w poniedzialek lub we wtorek :D
UsuńBardzo mi się podoba ! ;D
OdpowiedzUsuńJednym słowem zajebiste ;p
czekam na następny rozdział :)
Naprawdę dobry rozdział :) Czekam na następne!! <3 @iloveyou2108 I przy okazji zapraszam do siebie :) http://back-into-my-arms.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńej, boskie to jest.. z niecierpliwością czekam na następne rozdziały <3
OdpowiedzUsuńDziękuję za takie miłe słowa ,ale już 2 rozdział mam gotowy od kilku dnia a z 3 jestem w trakcie. Ale jezeli mam być szczery to 2 rozdzial już nie będzie tak jak ten będzie po prostu przecietny i nie wiem co ,ze strace te bardzo miłe komentarze ;c
UsuńŚwietnie się zaczyna i już nie mogę się doczekać kolejnego rozdziału. Szczerze mówiąc zazdroszczę ci, bo jak to czytałam, to znów nabawiłam się kompleksów, że kolejne opowiadanie jest lepsze od mojego. Boję się cyganów, chociaż podobno wyglądam jak jedna z nich, ale nieważne. Czekam na NN. Poinformuj mnie na whisper-of-secret.blogspot.com
OdpowiedzUsuń@WaitForYourLove
Ciekawy poczatek :) lubie dreszczyk emocji.
OdpowiedzUsuń